Szkołę założył Seweryn Węgielnik w marcu 1992r. jako placówkę prowadzącą kursy dokształcające dla dorosłych (bezrobotnych). Rok później zarejestrowano Policealne Studium Zawodowe kształcące w zawodzie technik informatyk. We wrześniu tegoż roku działalność rozpoczęło jako pierwsze w Polsce Liceum Techniczne. Głównym założeniem szkoły było przygotowanie uczniów do wykonywania konkretnego zawodu oraz kontynuacji dalszej nauki na studiach matematyczno-fizycznych i politechnicznych.
Rozwój szkoły:
- Rok 1995. Początki Internetu w naszym mieście. Jako pierwsze w Słupsku, i prawdopodobnie w Polsce, Liceum zakłada własny węzeł Internetu (historyczny adres www.plt.edu.pl – tam znalazło się, cytowane w prasie i Internecie, opracowanie regionu słupskiego), inni dochodzą do Internetu później bo nie mają doskonałego informatyka Pana Jarosława Madeja.
- W roku 1996, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom starszych ludzi, powołano Liceum dla Dorosłych. Zgodnie z maksymą na naukę nigdy nie jest za późno.
- 27 listopada 1996 szkole nadano imię naszego wielkiego humanisty i matematyka Wacława Sierpińskiego.
- Rok 1997. Zmiany w oświacie wymusiły przekształcenie Liceum Technicznego w Liceum Ogólnokształcące.
Szczególną troską w latach 90. otoczono warsztaty teatralne 5×5. Dały one możliwość uczenia się interakcji międzyludzkich, otwierały i rozwijały w uczniach skryte możliwości. Jako jedyna w tym okresie szkoła w Słupsku, udostępniała młodzieży przeżycia, jakie są udziałem aktorów. Zajęcia takie wyładowywały pewne skryte emocje, co pozwoliło na większą asertywność w życiu. Często spędzaliśmy razem wakacje: biwaki, obozy żeglarskie (szansa na uzyskanie stopnia żeglarskego) wyjazdy krajowe i zagraniczne.
W ramach procesu dydaktycznego szkoła nadal jest otwarta na wszelkie sugestie uczniów. Pojawiają się więc w niej różnorodne zajęcia sportowe, pokazy makijażu, lekcje terenowe i rajdy na orientację. Obecnie duży nacisk kładziemy na kursy dające naszym uczniom dodatkowe umiejętności tj. kurs nurkowy, prawo jazdy, kurs pierwszej pomocy przedmedycznej, strzelecki, wizażu itp.
Nasza siedziba i katorga przeprowadzek:
- Zaczęliśmy w użyczonej sali w Liceum nr 2 w Słupsku,
- potem w kilku salach na ul. Krzywej 22,
- następnie na ulicy Rybackiej 5
- na ul. Wita Stwosza 13 (remonty, remonty, remonty…),
- a od 2003 we własnym budynku przy ul. Artura Grottgera 10,
- i to już koniec!
Wśród znajomych krąży nawet opinia, że 'Węgielnicy zastali Słupsk drewniany a zostawią murowany’.
W chwili obecnej funkcjonują tu następujące klasy: mundurowa, prozdrowotna, office manager i ogólna. Ta ostatnia kładzie nacisk na przedmioty maturalne.
Nasza przyszłość
Nadal kształcimy młodzież w klasie mundurowej, ukierunkowanej na służbę wojskową i pracę w policji. Kolejny już rok uczniowie poznają tajniki anatomii człowieka oraz zagadnienia medyczne w klasie prozdrowotnej.
Szczególną troską otaczamy niepełnosprawnych i dlatego remonty robiliśmy pod kątem likwidowania barier. Wychodzimy naprzeciw młodzieży, która ma różnego rodzaju problemy. Chcemy każdemu dać szanse w odnalezieniu swojej drogi. Wsparciem w tym będą, oprócz indywidualnych rozmów, zajęcia terapii grupowej, indywidualnej i rodzinnej prowadzone przez psychologów.
Duży nacisk, od początku istnienia szkoły, kładzie się na naukę nowych technologii, tak potrzebnych w społeczeństwie postindustrialnym. Staramy się przełamać stereotypy i uprzedzenia i z większym lub mniejszym skutkiem propagujemy wolne oprogramowanie typu Linux. Poznanie nowych technologii oraz stosowanie programów biurowych zapewnia klasa office manager.
Nasi wychowankowie
Duża część absolwentów kontynuowała naukę na uczelniach, takich jak: Politechnika Koszalińska, Politechnika Szczecińska, Akademia Pomorska w Słupsku, Wyższa Szkoła Hanzeatycka i innych. Wydaje się, że daliśmy dobrą szkołę informatyczną, bo część absolwentów kontynuowało naukę na kierunkach informatycznych i podjęła pracę jako administratorzy sieci, informatycy w sklepach komputerowych, założyli swoje firmy, są też nauczyciele.
Nie można zapomnieć również o Liceum dla Dorosłych, które funkcjonowało do 2010r. Wielu absolwentów podjęło studia i są obecnie inżynierami, magistrami (brakuje nam do kolekcji ministra, ale polityków doczekaliśmy się). Chlubę przynoszą absolwenci Szkoły Policealnej. Można ich spotkać w bankach i wielu innych instytucjach: ZUS, Urzędzie Pracy, Urzędzie Miejskim… Do 2014 r. mury naszej szkoły opuściło ponad 1800 absolwentów a zaczynało kilka tysięcy.
O renomie szkoły świadczą, co najbardziej cieszy, słowa polecające naszą placówkę, kierowane do znajomych, rodzin i listy z podziękowaniami za naukę.
/~Jolanta Węgielnik~/